Koty moje!
Jako że dziś jest ten piękny, wspaniały dzień w którym urodził się Jezus, chciałabym wraz z bratem złożyć Wam życzenia.
W ten
wigilijny dzień, kiedy w kościele biją dzwony, a pierwsza
gwiazdka błyska na niebie, moje życzenia płyną do Was. Hmmm... a
jakie mam Wam złożyć życzenia, by warte były Waszego westchnienia? Sukcesów
w życiu, ciepła w miłości, dużo uśmiechu, wiele radości. Spełnienia
wszystkich najskrytszych marzeń, samych przyjaznych w Waszym życiu
zdarzeń. Niech ten wyjątkowy w roku dzień, odsunie na zawsze Wasze troski w
cień. I niech się śmieje do Was świat, blaskiem szczęśliwych i
długich lat.
Niech Nowy Rok zabłyśnie dla Was tęczy kolorami
I rozsypie się nad głowami szczęście i uśmiechów moc
I niech zostanie na 12 miesięcy z Wami
Nie tylko w tę Sylwestrową noc.
I rozsypie się nad głowami szczęście i uśmiechów moc
I niech zostanie na 12 miesięcy z Wami
Nie tylko w tę Sylwestrową noc.
Życzy,
Elfik i Czarnowłosy
PS. I mam dla was niespodziankę, a raczej mamy :)
Niedługo, a raczej już w 2015 roku, pojawi się nowe opowiadanie, autorstwa mojego i mojego brata. Kiedy dokładnie? Nie wiem, ale na pewno się pojawi.